Dusza moja oczekuje Pana,
kiedy bedzie mogła stanać
przed Nim w pokorze i wyznać swe winy.
Boi się tego spotkania, ale wie,
że bez Niego zginie. Grzech ja calkiem przygniecie.
Woli przylgnać usilnie do Pana –
niż oddac się w niewole bestii.
Czeka cierpliwie póki Miły jej nie rozerwie
kajdan złości i nie uczyni jej niewolnicą
Jego Odwiecznej
MIŁOŚCI!
Autor: Jadwiga